Przyszła bestia ze Wschodu (Beast from the East), przed którą ostrzegano nas tutaj dobrych parę tygodni - śnieg, zawieje, zamiecie i potworny mróz. Mieliśmy może cztery naprawdę bardzo mroźne dni, nie jest jednak tak źle. Pogoda płata figle - raz…
Category: ogródek
Motacilla alba yarrellii, pliszka.Proszę spojrzeć, bo nie pojawia się w Polsce, za to pałaszuje kawałki chleba w moim ogródku. Cudna, biało - czarna, bardzo ciekawska. Spotykam ją już po raz drugi i coś mi mówi, że to u nas będzie…
Myślałam, że Morgan jest wyrośniętym pisklakiem z gniazda, bo przebywa tak często w ogródku i tak blisko gniazda, że nie było wątpliwości. Ale chyba nie! Morgan ma cudny, żółty dziób i jest dojrzałym ptakiem, zbyt dojrzałym by mieć tylko osiem…
Orzeszki laskowe i włoskie. To najsmakowitsze przekąski z wiewiórczego, ogródkowego menu. Serwowane o 7.45, świeże, chowane do budki dla ptaków, zamienionej na karmnik dla wiewiórek.
Gdzie są ryby? U czapli w brzuchu. Czapla. Złapałam (prawie) na gorącym uczynku! Z sześciu ryb, jakie miałam w stawiku została chyba tylko jedna. Czapla spałaszowała je wszystkie. To nie pierwszy raz, kiedy czapla pojawia się u nas na włościach,…
...i krogulcze miał paznokcie... Diabeł i jego krogulcze paznokcie przerażały w "Panu Twardowskim" Mickiewicza, prawda? Przyznam, że krogulec to piękny, dumny ptak. Co za okaz! Spałaszował jakąś biedną ptaszynę, zostawiając pełno piór na miejscu morderstwa, a następnie usiadł na płocie i...…
Gołąb Grzywacz Ahmed to ptak, który pełni w ogródku rolę ochroniarza. Rosły, dobrze odżywiony, piękny, przylatuje do ogródka razem z całą swoją rodziną. W tym roku wykarmił z żoną Alisą trójkę piskląt, które teraz są tak duże, jak ojciec. Alisa…
Trzy w tym roku! Z każdy rokiem kwitnie o jedna więcej. Są piękne i otwierają się tylko za dnia. Kwitną może parę dni. Takie krótkie, niesamowite piękno...
Makron został przeze mnie zauważony w ogródku w kwietniu tego roku. Mianowany na cześć prezydenta Francji (brak uzasadnienia, przepraszam...). Potem okazało się, że jest ropuchą lub ropuchem (założyłam, że to osobnik męski) i mieszka pod Wielką Drewnianą Donicą (to jest…
Kogo my tu mamy? Okazuje się, że albo Camembert ma rywala, albo trzecia żaba postanowiła na dobre wprowadzić się do ogródka. No proszę, a ja zawsze myślałam, że jest ich dwie.
Wydaje mi się, że Krzysiek przyprowadził dzisiaj "dziewczynę" - Anię. Randkują na brzegu stawiku. Postanowiłam nie przeszkadzać. A nuż będą młode! ;-) Ps. Może to jednak samiec???
Zasadzenie małej jabłonki przy stawiku nie było najlepszym pomysłem, ale stało się. Drzewko zawsze ślicznie mi kwitnie, nawet rodzi kilka jabłuszek, ale niestety potem szybko je gubi. Myślałam, że skoro zasadzę je blisko dużej, pięknie kwitnącej fuksji, która zawsze ma…
Wszystko zaczęło się od mojej obsesji posiadania żab w stawiku. Mój uczeń, który okazał się być zapalonym rybakiem, postanowił mi pomóc i z publicznego stawiku (sic!) w małym miasteczku zwanym Holywell wyłowił dla mnie około setki kijanek, które następnie przyniósł…