Django ma totalnego świra na punkcie “pomarańczowego naleśnika” (jak go pieszczotliwie nazywa mój ojciec :-)) i gdyby mógł, spędzałby 24 na dobę na skakaniu i łapaniu go w powietrzu. Jego salta i skoki robią się coraz bardziej skomplikowane, a mnie czasem dech zapiera w piersiach patrząc jak koziołkuje w powietrzu, żeby złapać swoje Frisbee.
Musze sprawdzić, czy aby nie ma w Wielkiej Brytanii konkursu lub mistrzostw Frisbee. DJ byłby zachwycony…
If he could, he’d spend 24/7 on catching that “orange pancake” as my father jokes.
Django is totally, utterly, absolutely frisbee obsessed and I’m more and more amazed at somersaults and jumps he tries while on his walk.
Is there a frisbee catch competition or something? I should check it out, I guess… 😉
soul
Related Posts
- 5 months ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago