Traszki.


po polsku, stawik

Traszki wypatrzyłam poraz pierwszy w marcu 2014, kiedy wprowadziliśmy się do pierwszego, kupionego przez nas domu. Chciałam “posprzątać” w stawiku i moim oczom ukazały się “mini krokodylki”…Traszki pojawiają się tylko wtedy, kiedy jest ciepło; uwielbiają latem pływać w dobrze przefiltrowanej wodzie w stawiku i puszczają boskie bąbelki nosem. Obecnie jest ich 4 (albo i więcej, […]

April 29, 2017

Panie i Panowie, oto Yellow.


ogródek, po polsku

Ojciec kosków. Poznacie go po przetrąconej nóżce i przepięknym głosie.Ten ptak śpiewa tak, że słychać go na drugiej ulicy. Siada wieczorami na latarni i śpiewa. Yellow obecnie rządzi w ogórku i nic, co nie zatwierdzi, nie ma w nim miejsca. Taki to ptasi rygor. Yellow. Blackbird chicks’ father. He’s got the most amazing voice of […]

April 28, 2017

Koski.


ogródek, po polsku

No dobrze, nie włoski, tylko delikatne, maleńkie piórka. W gniazdku są już ponad tydzień. Nic tylko brać i przytulać (ale nie wolno, niestety…) ❤️  

April 27, 2017

Crime scene


ogródek, po polsku

Kawki w tym roku przeżyły prawdziwą tragedię. Moi sąsiedzi zdecydowali usunąć ich gniazdo, i to niestety w porze lęgowej. Nie wiem, czy zrobiono to z niewiedzy, jednakże biedne ptaki przez kilka dni przesiadywały przy dachu, starając się dotrzeć do jajek (lub pisklaków). Obserwowałam je i nie mogłam nic zrobić. Chciało mi się płakać i zrugać […]

April 22, 2017

Wiewiór(ka) Chester


ogródek, po polsku

Nazwałam ją Chester na cześć pobliskiego miasta, w którym znajduje się sławny park zamieszkały przez wiewiórki pozwalające się karmić z ręki. Chester przychodzi na orzechy i najpierw wypatrzyłam ją na płocie u sąsiada, a następnie (ku gwarantowanemu zdziwieniu moich anglojęzycznych sąsiadów!) zaczęłam się wydzierać “Basia! Basia!”. Moja mama uparcie twierdzi, że tym nawoływaniem oswaja się […]

April 21, 2017

New life


ogródek, po polsku

A było tak… Najpierw moja mama zwróciła mi uwagę na to, że para kosów Yellow i Brownie (samiec i samiczka), bez ustanku wlatuje w pobliskie gałęzie drzew, jak gdyby budowały gniazdo lub karmiły młode. Delikatnie zajrzałam. Brownie siedziała na jajkach! Oba kosy zupełnie się mnie nie boją i są niejako “dozorcami” ogrodu. Pozwalają (lub nie) […]

April 20, 2017