Trafiło nas, akurat na święta i mieliśmy 10 dni wyjęte z życiorysu. Makabra – dreszcze, gorączka i taki ból ciała, że szkoda mówić. Chłopaki siedzą z nami w domu i przez kwarantannę nie wychodzą 10 dni.
Mimo wszystko – dobrego, świątecznego czasu…
Ps. Chłopaki są MEGA wyrozumiałe.
Prev post
Już nie taki malutki...
Next post
Pierwszy śnieg Lennona!!!
django
Related Posts
- 5 months ago
- 2 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago
- 3 years ago