Jest dobrze.


Cztery łapy, po polsku

Co tu dużo mówić – Bigos wraca do dobrej kondycji szybciej, niż przypuszczaliśmy! Kiedy pomyślę, że miesiąc temu mogło go już z nami nie być, to włosy jeżą się na głowie. Tymczasem psisko wcina za dwoje, chce biegać na spacery i bawić się zaraz po drzemkach. Jednym słowem – sukces. Dieta Bogusi pomaga ogromnie. Widać […]

April 30, 2018

Wiosna 2018


ogródek, po polsku

W drzewach kilka gniazd, wiśnia kwitnie (pszczół i bąków tyle, że cały ogród huczy od dźwięku skrzydełek), kijanki rosną a traszki chyba również powiększyły rodzinę ( jest ich bodaj już sześć!). Bigos w domu, Makron wrócił na włości a słońce pojawia się na niebie coraz częściej. Hiacynty pachną po prostu cudnie i powoli wabią motyle. […]

April 22, 2018

Syn marnotrawny wrócił.


ogródek, po polsku

Mowa o ropusze. Pamiętacie Makrona, któremu chciałam dogodzić i zrobić piękny domek, zmieniając jego ciasną posiadłość na wypasioną chatę? Makron wyprowadził się z nowej posiadłości po dwóch dniach a ja miałam wyrzuty, że w ogóle grzebałam na jego włościach. Przepadł wówczas bez śladu, a ja byłam przekonana, że został spałaszowany przez czaplę. Po prawie roku […]

April 21, 2018

Bigosek jest w domu!


Cztery łapy, po polsku

Słaby, ale szczęśliwy, że już z nami! Krzyczał i płakał ze szczęścia, kiedy nas zobaczył. Wypisany do domu z workiem leków i opasany wokół szyi plastikowym kołnierzem (wymienionym natychmiastowo na miękką poduchę, którą kupiliśmy na podróże samolotem) nie mógł się doczekać pierwszych kroków w domu. Jesteśmy pełni nadziei, że od teraz wszystko będzie już tylko […]

April 18, 2018

Jedzenie w pogotowiu


Cztery łapy, po polsku

Szpitalne jedzenie niestety nie jest atrakcyjne dla Bigosa :D. Mały diabeł przestał jeść (dzień wcześniej już był tak głodny, że ponoć wciął kurczaka, którego nie cierpi), ale już dzisiaj odmawia wszystkiego. Zadzwoniono do nas rano z instrukcją dostarczenia Bigosowi domowego jedzenia (sugerowaliśmy to już wcześniej wiedząc, że nie znosi jedzenia z puszki). Przywieźliśmy na sygnale, […]

April 15, 2018

Dziś operacja.


Cztery łapy, po polsku

Płetwy, skrzydła, czułki, dzioby, ogony, kciuki – trzymamy do białości. Bigos dziś rano będzie operowany. Moja kochana, futrzana Chmurko – trzymaj się. Niedługo wrócisz do domu ❤️ …that’s all I can say. His operation is in the morning❤️

April 11, 2018

Mam cię!


ogródek, po polsku, stawik

Widziałam ją już sporo wcześniej na dachu sąsiada.  Moi rodzice mieli szczęście spotkać ją również w naszym ogródku, ale nigdy nikomu nie udało się tego udokumentować. Co prawda 7/10/2017 zrobiłam jej szybką fotkę podczas ucieczki z ogródka, ale widziałam ją tylko przelotnie, w locie. Do dziś! Jest! Czapla siwa we własnej osobie czyhająca na nasze […]

April 8, 2018